"Ów stwór nie do zwalczenia. Słodki i gorzki zarazem"

  • Jeszcze będziesz wspominał moje słowa. Doświadczysz tylu wspaniałych rzeczy, że będziesz szczęśliwy patrząc w gwiazdy nawet na tym swoim odludziu. Będziesz mówił że chcesz być jak najdalej od wszystkich, a tak naprawdę będziesz tęsknił za dniami przepełnionymi chwilami, których nigdy nie powtórzysz.
Jakim dziwnym zbiegiem okoliczności było nasze spotkanie. Ja o Tobie nie śmiałam myśleć - o ratunku z pogmatwanej rzeczywistości, o sposobie na zapomnienie. Zatarłam gumką wszystkie ślady po bólu i dopóki nie będzie burzy, nikt ich nie odkryje. Jesteś obrazem, który wykreowałam. Kim jestem dla Ciebie? Ty o mnie nie śmiałeś myśleć - o braku tchu, o zmianie perspektywy życia, aby już nie tylko istnieć.

  • To głupie. Zamiast się cieszyć i myśleć o osobach które są dla mnie niezwykle ważne, czasami skupiam się na nienawiści do osób, których nie lubię, a takie nie powinny dla mnie stanowić żadnej wartości.
Spojrzenie mówi więcej niż cokolwiek innego. Skąd byśmy znali swoje myśli? Myśl jest prowokacją, najmądrzej wykorzystywaną formą spełniania marzeń, najcichszym wybuchem. Myśl jest biciem bardziej inteligentnej połowy serca. A Twoje spojrzenie mówiło dużo.

  • Trzeba zwracać na siebie uwagę i wołać o swoje. Nikt nie dostaje przecież szczęścia na tacy. Przeznaczenie biegnie z wachlarzem cudownych doświadczeń do Ciebie, naprawdę.! Tylko jest kiepskim kelnerem! A osoby, które zapamiętasz dzięki nienawiści są tylko przeszkodami. One nie znikną, ale nie możemy się o nie potykać!
Spotkanie biegunów. Dziwne są zrządzenia losu. Czy kiedykolwiek pomyślelibyśmy, że nasze życie właśnie tak się potoczy? W takim razie... pozostawmy na razie to pytanie bez odpowiedzi. Odrobina tajemniczości jest dobra dla duszy.

Comments

Popular posts from this blog

Opowieść małżonki Św. Aleksego

Can You Be Mine? Please.

Recently...