Przegryzłam tę herbacianą rzeczywiśtość.

Teraz już wiem, są brzydkie zachowania. Są niewłaściwe emocje na niewłaściwym miejscu. I nic nie możemy na to poradzić. Od wiatru też się schronisz pod kurtką, a jednak go czujesz. Od deszczu uciekniesz pod parasol, a jednak nadal słyszysz stukanie kropel. Od człowieka trudno uciec - bo przecież są wszędzie. Ale.. "Nie ma ucieczki przed gębą jak tylko w drugą gębę." Najtrudniej uciec przed tym co jest w nas, w środku. Bardzo się bronimy, aby nie powiedzieć i nie pokazać zbyt dużo. Bo co wtedy z nas zostanie jeśli zostaniemy sami? Spoliczkowani nieszczerością uczuć w przeszłości, przysłonięci dymem rozczarowania, boimy się.

A Sparks mówił, że czasem rzeczy najzwyklejsze - kiedy się je dzieli z właściwymi ludźmi - bywają niezwykłe. Może wtedy zamiast uciekać przed nieszczęściem, można się w nim schronić? Ból przecież urzeczywistnia. Wszystko, strach, rozpacz, tęsknota, której zabić nie można, bo przemyca się w kolorze oczu i zapachu. I dlatego jest wieczna..

Wydaję mi się, że wszystko w moim życiu miało jakiś powód. Wszystko było jakąś niewidzialną nicią powiązane z konsekwencją, której nie dostrzegałam. Teraz widzę to tak dokładnie. Miałam zrozumieć, że potrafię Cię kochać, że żadna z naszych chwil nie stała się przypadkiem, a każda była zapowiedzią tego, jak bardzo możemy być szczęśliwi. Dałeś mi dużo więcej niż myślisz..

"Bo na mordercę zawsze można liczyć, że błyśnie kunsztowną prozą."

Comments

Popular posts from this blog

Opowieść małżonki Św. Aleksego

Tęsknota - wirtualne wyobrażenie.

Na naprawę wiary.